Czy na tarasie warto montować płytki na podstawkach?
Taras, który nie boi się deszczu, mrozu ani upływu czasu? Coraz więcej osób ma dość tradycyjnych rozwiązań. Ale da się inaczej i to bez wylewki, kleju, a przede wszystkim tracenia czasu. Wystarczy zamontować płyty tarasowe na wspornikach. Brzmi jak poważne zagadnienie technologiczne? Rzeczywistość jest znacznie prostsza, a w tym artykule wyjaśnimy, dlaczego!
Zamiast wiązać płytki z podłożem na zaprawę i liczyć, że nic nie popęka po pierwszej zimie, coraz więcej osób stawia na konstrukcję, która wychodzi poza utarte schematy. Wyjątkowość płytek na podstawkach tkwi we wspornikach, których nie trzeba trwale łączyć z podłożem. Ostatecznie tworzą stabilną, suchą i przewiewną powierzchnię określaną tarasem wentylowanym. W porównaniu z tradycyjnym montażem różnicę czuć już na starcie.
- Zero czekania aż coś wyschnie.
- Brak fugi, która chłonie wodę i pęka na mrozie.
- Bezproblemowy dostęp do instalacji pod spodem.
- Żadnych nerwów, gdy trzeba coś poprawić.
Dzięki montażowi płyt tarasowych na podstawkach nie trzeba godzić się na kompromisy w estetyce, bo przestrzeń między płytkami a podłożem daje mnóstwo możliwości zarówno praktycznych, jak i wizualnych. Z płytkami 2 cm na taras zewnętrzny nie musisz się ograniczać!
Gdy zaczynasz planować taras, najczęściej chcesz jednego: żeby był trwały, łatwy w utrzymaniu i wyglądał dobrze niezależnie od pogody. Montaż płyt tarasowych na wspornikach precyzyjnie odpowiada na te potrzeby. Cały system został zaprojektowany tak, by wyeliminować słabe punkty tradycyjnych rozwiązań.
Zacznijmy od wytrzymałości. W klasycznych tarasach największym problemem jest woda, która wnika w fugi, zamarza zimą i powoduje pękanie. Przy tarasie wentylowanym ten problem znika. Płytki tarasowe na podstawkach nie są przyklejane, a przestrzeń pod nimi umożliwia skuteczne odprowadzanie wody. Deszcz po prostu spływa pod nawierzchnię, a powierzchnia szybciej wysycha oraz jest mniej śliska.
Równie ważny okazuje się sam montaż. Nie trzeba docinać płyt co do milimetra ani poziomować całej powierzchni wylewką. A jeśli coś wymaga poprawy lub wymiany, wystarczy podmienić wadliwy element. System złożony z płytek na podstawkach daje wolność projektowania. Pod spodem zyskujesz przestrzeń, którą możesz wykorzystać do ukrycia instalacji – kabli, oświetlenia, rur odprowadzających wodę. Jeśli zależy Ci na estetyce pamiętaj, że płytki gresowe na podjazd z serii STAR 3.0 i gres z linii STAR 2.0 występują w takich samych odcieniach oraz fakturach – spójny efekt gwarantowany!
Aby taras był rzeczywiście bezproblemowy przez lata, trzeba zacząć od solidnej bazy. Kluczem jest dobrze przygotowane podłoże – musi mieć odpowiedni spadek i być zabezpieczone przed wodą. Najczęściej stosuje się beton z warstwą hydroizolacyjną, która chroni całą konstrukcję przed zawilgoceniem.
Kiedy podłoże jest gotowe, przychodzi moment ustawiania płytek tarasowych na podstawkach. Wsporniki standardowo układa się w narożnikach, lecz przy większych formatach, np. 60×120 cm, dochodzi dodatkowa podpora w połowie dłuższego boku lub w centralnym punkcie. W ten sposób ciężar jest idealnie rozłożony bez naprężeń, które mogłyby z czasem uszkodzić konstrukcję.
Teraz najprzyjemniejszy etap – montaż płyt tarasowych na podstawkach. Każdy element musi być sprawdzony, a gdy coś jest nie tak z poziomem, pozostaje regulacja wsporników. Z pewnością wymaga to precyzji oraz cierpliwości, lecz wizja równej, solidnej powierzchni, która nie trzeszczy, nie zapada się i nie wymaga ciągłych poprawek, wynagradza wszystko!
Są sytuacje, w których klasyczne rozwiązania zwyczajnie nie działają… Zamiast walczyć z problemem, można go obejść! Płytki na podstawkach nie wymagają idealnej bazy. Regulowane wsporniki pozwalają wypoziomować powierzchnię nawet wtedy, gdy grunt jest falisty, a nachylenia trudne do przewidzenia.
Taras wentylowany oparty na wspornikach szczególnie dobrze radzi sobie w miejscach, gdzie pogoda potrafi dać w kość. Duże różnice temperatur, opady, mróz – to wszystko działa na niekorzyść klasycznych tarasów klejonych. Brak fug i chemicznych wiązań sprawia, że nawierzchnia nie pęka, nie nasiąka wodą oraz nie wymaga ciągłych napraw po zimie.
To również system dla tych, którzy nie chcą czekać tygodniami na efekt. Montaż płyt tarasowych na podstawkach jest szybki, czysty i bezpośredni. A jeśli liczy się dla Ciebie estetyka, tym lepiej. Brak widocznych łączeń, równa powierzchnia, ukryte instalacje – wszystko wygląda schludnie oraz nowocześnie.
Co odróżnia płytki tarasowe na podstawkach od klasyki?
Zamiast wiązać płytki z podłożem na zaprawę i liczyć, że nic nie popęka po pierwszej zimie, coraz więcej osób stawia na konstrukcję, która wychodzi poza utarte schematy. Wyjątkowość płytek na podstawkach tkwi we wspornikach, których nie trzeba trwale łączyć z podłożem. Ostatecznie tworzą stabilną, suchą i przewiewną powierzchnię określaną tarasem wentylowanym. W porównaniu z tradycyjnym montażem różnicę czuć już na starcie.
- Zero czekania aż coś wyschnie.
- Brak fugi, która chłonie wodę i pęka na mrozie.
- Bezproblemowy dostęp do instalacji pod spodem.
- Żadnych nerwów, gdy trzeba coś poprawić.
Dzięki montażowi płyt tarasowych na podstawkach nie trzeba godzić się na kompromisy w estetyce, bo przestrzeń między płytkami a podłożem daje mnóstwo możliwości zarówno praktycznych, jak i wizualnych. Z płytkami 2 cm na taras zewnętrzny nie musisz się ograniczać!
Dlaczego warto korzystać z technologii tarasu wentylowanego?
Gdy zaczynasz planować taras, najczęściej chcesz jednego: żeby był trwały, łatwy w utrzymaniu i wyglądał dobrze niezależnie od pogody. Montaż płyt tarasowych na wspornikach precyzyjnie odpowiada na te potrzeby. Cały system został zaprojektowany tak, by wyeliminować słabe punkty tradycyjnych rozwiązań.
Zacznijmy od wytrzymałości. W klasycznych tarasach największym problemem jest woda, która wnika w fugi, zamarza zimą i powoduje pękanie. Przy tarasie wentylowanym ten problem znika. Płytki tarasowe na podstawkach nie są przyklejane, a przestrzeń pod nimi umożliwia skuteczne odprowadzanie wody. Deszcz po prostu spływa pod nawierzchnię, a powierzchnia szybciej wysycha oraz jest mniej śliska.
Równie ważny okazuje się sam montaż. Nie trzeba docinać płyt co do milimetra ani poziomować całej powierzchni wylewką. A jeśli coś wymaga poprawy lub wymiany, wystarczy podmienić wadliwy element. System złożony z płytek na podstawkach daje wolność projektowania. Pod spodem zyskujesz przestrzeń, którą możesz wykorzystać do ukrycia instalacji – kabli, oświetlenia, rur odprowadzających wodę. Jeśli zależy Ci na estetyce pamiętaj, że płytki gresowe na podjazd z serii STAR 3.0 i gres z linii STAR 2.0 występują w takich samych odcieniach oraz fakturach – spójny efekt gwarantowany!
Jak przebiega montaż płyt tarasowych na podstawkach?
Aby taras był rzeczywiście bezproblemowy przez lata, trzeba zacząć od solidnej bazy. Kluczem jest dobrze przygotowane podłoże – musi mieć odpowiedni spadek i być zabezpieczone przed wodą. Najczęściej stosuje się beton z warstwą hydroizolacyjną, która chroni całą konstrukcję przed zawilgoceniem.
Kiedy podłoże jest gotowe, przychodzi moment ustawiania płytek tarasowych na podstawkach. Wsporniki standardowo układa się w narożnikach, lecz przy większych formatach, np. 60×120 cm, dochodzi dodatkowa podpora w połowie dłuższego boku lub w centralnym punkcie. W ten sposób ciężar jest idealnie rozłożony bez naprężeń, które mogłyby z czasem uszkodzić konstrukcję.
Teraz najprzyjemniejszy etap – montaż płyt tarasowych na podstawkach. Każdy element musi być sprawdzony, a gdy coś jest nie tak z poziomem, pozostaje regulacja wsporników. Z pewnością wymaga to precyzji oraz cierpliwości, lecz wizja równej, solidnej powierzchni, która nie trzeszczy, nie zapada się i nie wymaga ciągłych poprawek, wynagradza wszystko!
Kiedy płyty tarasowe na wspornikach najbardziej się przydają?
Są sytuacje, w których klasyczne rozwiązania zwyczajnie nie działają… Zamiast walczyć z problemem, można go obejść! Płytki na podstawkach nie wymagają idealnej bazy. Regulowane wsporniki pozwalają wypoziomować powierzchnię nawet wtedy, gdy grunt jest falisty, a nachylenia trudne do przewidzenia.
Taras wentylowany oparty na wspornikach szczególnie dobrze radzi sobie w miejscach, gdzie pogoda potrafi dać w kość. Duże różnice temperatur, opady, mróz – to wszystko działa na niekorzyść klasycznych tarasów klejonych. Brak fug i chemicznych wiązań sprawia, że nawierzchnia nie pęka, nie nasiąka wodą oraz nie wymaga ciągłych napraw po zimie.
To również system dla tych, którzy nie chcą czekać tygodniami na efekt. Montaż płyt tarasowych na podstawkach jest szybki, czysty i bezpośredni. A jeśli liczy się dla Ciebie estetyka, tym lepiej. Brak widocznych łączeń, równa powierzchnia, ukryte instalacje – wszystko wygląda schludnie oraz nowocześnie.
