Galeria Olimpia

Powiedzcie mi dziewczyny, jaka firma oferowała wam umowę na pełny etat? Ja się spotykam tylko z jakimiś zleceniami, niepełnymi etatami lub innymi cudami.

Ja byłam na kilku rozmowach i jeszcze mi sie nie zdarzyło zeby mi ktoś zaproponowałam umowę o pracę i pełny etat:/ tragedia. ;/

do cleo: Diverse i firmy z PUP. Chyba tylko tyle

do Ona - wiesz co teraz to zakręciłaś mnie, bo z rozmowy z nimi wywnioskowałam, że ogólnie 20..ale nie dopytywałam się, bo jedynie interesowało mnie jakimi wyznacznikami kierują sie przy zatrudnianiu połowy na zlecenie, połowy na umowę o pracę, więc odpowiedziały mi, że kierownik ma do dyspozycji jerdynie 10 umów o pracę..reszta musi zadowolić się zleceniem

A jakie etaty dają? Bo jak wszyscy mają pół etatu to by się zgadzało, że 20 osób im potrzeba. Pracodawca nie przepłaca, a praca jest efektywna.

do Ona - pełne etaty, bo ja rozmawiając z nimi mówiłam, że większość sklepów jak już wiele osób wspomniało oferuję 1/2 albo 1/4..a one powiedziały, że tutaj jest na cały etat, bo jest dużo pracy, ciężkiej pracy..podkreślały to milion razy

No to może jakiś wyjątek. Tak czy siak czytając opinie na internecie stwierdziłam, że firma jest jedną z gorszych.

A wiecie co się dzieje z CCC? Dzwonią po ludziach czy znajomych zatrudniają?

do Ona - masz rację, ale jesli w Reporterze mi się noga powinie to jakaś alternatywa będzie...

do Agnieszka: czekałam na telefon od kierownika z apartu i dzisiaj zadzwonila. w poniedzialek jade do piotrkowa na spotkanie a 18 listopada na szkolenie.

do Agnieszka - Wiesz, ze ja na wszystkich rozmowach słyszałam tez do znudzenia jedno i to samo, ciężka praca, ciężka praca, mnóstwo pracy. Jak nakręceni to powtarzają, żeby jeszcze płaca była adekwatna do pracy.

do xxx - to fajnie, przynajmniej jedna porządna firma:)
do cleo - szukają tanich sił roboczych za psie pieniądze..na Boga to nie chodzi o to, że większość z nas będzie pracowała za najniższą krajową i jak się poszczęści to plus premia, ale o to, że ja nie jestem dla nich Agnieszką tylko szarakiem..

do cleo: Chcą uświadomić ludziom, że praca lekką nie jest albo, że nie szukają leni. Nie oszukujmy się, ludzie często myślą, że jak trochę popracują i się zmęczą to se mogą pobimbać, a w sieciówkach pracuje się na pełnych obrotach cały czas. I tym sposobem szukają kogoś co chwilę, a to też wkurza, bo za każdym razem ucz nowych tego samego. Polacy są ogólnie pracowici, ale chyba nie w naszym kraju, bo tu za mało płacą.. No, ale jak się nie podoba to nie pracujcie i już. Takie są realia w tym kraju. Zawsze możecie wyjechać- to do ogółu. Życie.

Sieciówki traktują normalnie ludzi, którzy się sprawdzają i potrafią wytrwać trochę w jednej firmie, angażują się przede wszystkim, a nie ludzi, którzy mało co robią, dużo wymagają i często się zwalniają. Musicie to wiedzieć, lekko nie jest.

do Ona - pracowałam w sieciówce rok i od samego początku byłam doceniana, a nie brana pod lupę..po prostu co firma to inny system wartości i inne patrzenie na pracownika..nieważne..teraz czekam do poniedziałku i mam nadzieję, że będzie dobrze.

Ja pracowałam trzy lata w sieciówce i nie mogę powiedzieć o niej wiele dobrego mimo, że byłyśmy bardzo pracowite i dawałyśmy z siebie wszystko to kierownictwo to olewało. Tylko klientki dawały nam satysfakcję.

Bo dla ludzi liczy się tylko kasa. Każdy patrzy na wszystko przez pryzmat pieniędzy, a nie na ludzkie uczucie :/

w sumie to racja, bo pieniądz rządzi tym światem.... się zgadzam..

weźcie się lepiej skupcie na przygotowywaniu do rozmow a nie pisaniu jak jest czy jak bedzie bo samo gadanie nie pomoze. no :)

do miska - nikt Cię nie zmusza do uczestniczenia w tej rozmowie, no :)

do Agnieszka - to jak chcesz to biadol, ja chce tylko pomoc :/

To forum jest zdominowane przez 3-4 osoby. Może umówcie się na prv... Czytać się już nie chce. Cały czas to samo

pomóc? my tutaj rozmawiamy, a nie biadolimy. Bez odbioru.

Dzwonili do kogoś z diverse odnośnie drugiego etapu w Tomaszowie w salonie?

do AAA i miski - zupełnie nie rozumiem czemu tu nie można pobiadolić, pogadać itp. Śledzę wątek i dziewczyny nie napisały nic co mogłoby oburzać. Pisały ciekawie, wymieniały się doświadczeniami. Komu to przeszkadza?

Dzwonili do kogoś po rozmowie we wtorek w diversie?

tak, do mnie zadzwonili i zaprosili na drugi etap.. jestem właśnie ciekawa czy ktoś z Bełchatowa jeszcze będzie.

do lara: a kiedy bylas na rozmowie do diversa i kiedy do ciebie dzwonili?

a kiedy ten drugi etap w Diversie i ile trwa? i jak z transportem?

ja byłam na rozmowie we wtorek. Jeśli chodzi o Tomaszów to dojazd zapewne na własny koszt. Podejrzewam że umawiają ludzi każdego na inny dzień, zapraszają na kilka godzin do salonu żeby ocenić jaki się ma kontakt z klientem.