Forum opinii Galerii Olimpia


  • Sweet Home
    Gość
    2012-11-07 09:06:47
    Nie,nic takiego nie mówili, ale znając życie to pracowników wpuszcza tydzień przed otwarciem, na szybko ogólne szkolenie, wykładanie towaru itd i tyle :-) Myślę,że wybiorą tych co mają naprawdę duże doświadczenie w pracy z klientem lub pracowali już w firmach gdzie był bardzo duży nacisk kładziony na obsługę klienta. Jak ja byłam to od razu zwrócili uwagę, że pracowałam w drogerii natura a bardziej im chodziło o sklep Jacqueline Riu ponieważ tak obsługa klienta jest na bardzo dobrym poziomie i robią non stop szkolenia z obsługi klienta co potwierdziła ta pani rekrutująca z Reportera. Poczekamy zobaczymy :-)

  • Agnieszka
    Gość
    2012-11-07 09:23:27
    to fajna firma, do mnie pisali maila do innych dzwonili, cóż za oszczędność :)

  • Sweet Home
    Gość
    2012-11-07 09:26:47
    Do mnie dzwonili :-) Na mailach zaoszczędzą a do innych zadzwonią.

  • Ona
    Gość
    2012-11-07 09:27:35
    Podzielili się, żeby było szybciej. Widzę, że bez znaczenia czy ktoś był przez PUP czy z zewnątrz. Na osobę przypada chyba 10 minut. Pytanie ilu nas będzie..

  • Sweet Home
    Gość
    2012-11-07 09:32:29
    Myślę, że w tym drugim etapie będzie nas ok 15-20 osób, bo jak dzwoniła ta Pani to sama mówiła że etap drugi to już ścisła ekipa. A z tych osób zapewne zostanie połowa, więc na jedno stanowisko pracy 2 osoby będą :-/

  • Ona
    Gość
    2012-11-07 09:34:03
    A nie biorą 14 osób? Czy jakaś plota poszła, że po 7 osób do sklepu biorą. Coś tak słyszałam..

  • Agnieszka
    Gość
    2012-11-07 09:36:22
    Mi się wydaje, że jeśli chodzi o mnie to patrzyli typowo pod kątem pracy w Reporterze, bo w mailu było nawet coś wspomniane o tym, także podejrzewam, że podzielili już osoby teoretycznie do danych sklepów..ktoś kto ma doświadczenie w sportowym będzie ubiegał się o 4F a ktoś kto ma doświadczenie ogólnie w sprzedaży jak ja to do Reportera..

  • Sweet Home
    Gość
    2012-11-07 09:37:27
    Nie wiem po ile biorą, ale tak logicznie myśląc to sklep musi mieć minimum 5 pracowników, bo galeria długo otwarta, praca zmianowa więc przy dwóch zmianach 2 osoby muszą być na każdą plus ta jedna osoba w momencie gdy któraś ma wolny dzień itd.

  • Ona
    Gość
    2012-11-07 09:38:37
    U mnie w mailu nic nie podkreślili, a pod nim podpisał się pan Adam Cieśla, więc tak ogólnie. W liście wskazałam na Reportera, ale nie wiem jak oni to potraktują.

  • Agnieszka
    Gość
    2012-11-07 09:55:34
    Btw. fajne ubrania produkuje ten Reporter..jak ja pamiętam parę lat temu to nie było stylu Vintage i tak dalej.. :)

  • Sweet Home
    Gość
    2012-11-07 09:58:45
    Teraz to bardziej casual, ale ogólnie fajne kolekcje mają :-)

  • Ona
    Gość
    2012-11-07 10:01:52
    Czy któraś z Was jest na świeżo z obsługą klienta? Bo zastanawiam się na co będą patrzeć..

  • Sweet Home
    Gość
    2012-11-07 10:04:11
    Ja nie, ale myślę że nie będą na to tak dokładnie patrzeć. Najważniejsze to zrobić dobre wrażenie,pokazać że coś na temat obsługi klienta wiemy itd i będzie dobrze :-)

  • Agnieszka
    Gość
    2012-11-07 10:06:56
    Zdaje się, że akurat ta firma ma dobre podejście, bo prócz suchych pytań o umiejętności pytają o Ciebie samego..tak jak mnie..miałam w CV, że interesuje się motoryzacją, więc gościu rozmawiał ze mną na temat marek samochodów..więc sądzę, że oni poprzez takie pytania wywnioskuję jak u Ciebie z komunikacją co w tej pracy ważne no i jak wypowiadasz się..obsługi można się nauczyć na szkoleniu, które zapewne będzie, musi być

  • Sweet Home
    Gość
    2012-11-07 10:18:20
    Ale myślę, że szybciej wezmą takiego pracownika który o obsłudze klienta już troche wie niż takiego który jest w tym temacie zielony :-)

  • Agnieszka
    Gość
    2012-11-07 10:26:57
    Jasne, że tak..to nie podlega dyskusji..po prostu pomimo przemiału jaki był na pierwszej rozmowie to sama rozmowa z nimi była normalna..taka jaka powinna być..to co w poniedziałek elita walczy o 5 albo 7 miejsc :D

  • Sweet Home
    Gość
    2012-11-07 10:31:44
    No na pierwszej rozmowie i tak uważam że za dużo osób było a co niektóre wyglądały jak by z czystego przypadku tutaj były ha ha ha. Rozmowa o tyle o ile była całkiem niezła, pytali o najważniejsze dla nich sprawy, na spokojnie, na luzie, całkiem przyjemnie. Ludzie się tam stresowali i denerwowali właściwie nie wiem czym??!! No a w poniedziałek jak napisałaś- elita walczy dalej ha ha ha. Nieźle to ujęłaś- ELITA HA HA HA :-D

  • Agnieszka
    Gość
    2012-11-07 10:37:59
    Wiesz co mi się najbardziej chciało śmiać w momencie kiedy były dwie kolejki i każdy pilnował, żeby czasem nie wcisnąć się przed..a później po godzinie jak ludzie wychodzili i nakręcali innych, że pytania były takie i owakie to dziewczyny przede mną same się pytały czy nie chcę wejść wcześniej hehe :D przypominało to co najmniej maturę albo jakieś kolokwium :D od razu wyluzowana weszłam na rozmowę jak sobie pomyślałam jak inni przeżywają, bo będą musieli przecież tam wejść i porozmawiać :D Elita górą..ja to chyba im w poniedziałek powiem, że my same już wybralyśmy ludzi do pracy :) :D

  • Sweet Home
    Gość
    2012-11-07 10:45:04
    To ty byłaś gdzieś na początku tej kolejki?? Ja trochę dalej :-) Nieźle, najpierw pilnują kolejki a potem ze strachu przepuszczają ha ha ha, komedia. Niepotrzebnie ludzie się nakręcali, że takie i inne pytania były. Nasłuchałam się trochę tych pytań jak inne osoby wychodziły i szczerze powiedziawszy żadne z nich mi się nie powtórzyło. Normalka, przecież wiadomo że do każdego kandydata podchodzą indywidualnie bo każdy ma co innego w CV zapisanego , każdy gdzie indziej pracował i co innego robił. Najlepiej na luzie i nie przejmując się iść na rozmowę, przecież to rozmowa jak każda inna. Skoro ktoś boi się pogadać z pracodawcą to co będzie jak będzie musiał podejść do klienta, porozmawiać, zaproponować coś i ogólnie obsługiwać go??!! Nie kumam.

  • Agnieszka
    Gość
    2012-11-07 10:56:44
    Heh ja generalnie miałam na 11.15 rozmowę, więc jak weszlam i zobaczyłam ile osób to zlękłam się i pomyślałam, że do wieczora stamtąd nie wyjdę :D no ale z biegiem czasu i kolejnych przestraszonych osób jakoś rozluźniło się i już przed 13 bodajże weszłam i z 10-15 minut porozmawiałam i po bólu..drażni mnie bardzo to, że rzeczywiście osoby z przypadku są i będą brane do takich prac..jedynie mam nadzieję, że jeśli się nie dostanę tutaj (odpukać w niemalowane) to za jakiś czas tych wszystkich mięczaków pozwalniają :)

  • xxx
    Gość
    2012-11-07 11:02:25
    do Ona: co do obsługi klienta to trzeba miec kontakt wzrokowy i napewno nie pytac "czy moge pomoc" i dobra gadke zeby sprzedac towa. ale tak jak napisala Agnieszka wszystko sie mozna nauczyc na szkoleniu:) pozdrawiam i zycze powodzenia

  • xxx
    Gość
    2012-11-07 11:12:58
    do Agnieszka: przykro stwierrdzic ze zban kilka takich osob co chodzi na rozmowy chyba z nudow;/

  • Agnieszka
    Gość
    2012-11-07 11:26:05
    I z nudów i przez pomyłkę..nikt z nas nie jest idealny ani za takiego się nie uważa, ale jeśli przychodzi Pani po 50-tce albo dziewczynka w kusej spódniczce, to co mam uważać? Śmieszne, że ludzie nie mają do siebie dystansu i patrząc w lustro nie potrafią realnie określić swoich możliwości i predyspozycji...

  • Sweet Home
    Gość
    2012-11-07 11:30:54
    Widzę, że każdy zwrócił uwagę na dziewczynę w kusej spódniczce, bluzce prześwitującej, z wielkim dekoltem na plecach i rzęsach malowanych chyba przez 3 dni z rzędu żeby były takie posklejane ha ha ha :-D Ona to tam chyba naprawdę była z przypadku. No ale nie będąc złośliwa, każdemu życzę powodzenia :-)

  • it
    Gość
    2012-11-07 11:35:33
    A jak ktoś ma 50tkę i chce pracować, to gdzie ma iść i dlaczego nie do sklepu? Jest jakaś lista zawodów dla kobiet po 50-tce?

  • Słoneczko
    Gość
    2012-11-07 11:37:23
    a Pani po 50-tce nie ma prawa pracowac ?

  • Agnieszka
    Gość
    2012-11-07 11:56:59
    Nie twierdzę, że nie ma prawa, ale czy naprawdę uważacie, że praca w Reporterze czy innym miejscu, gdzie stawia się na młodych i żwawych ludzi jest dla takiej Pani? Ja niestety tak nie uważam i możecie mnie zrugać, ale rzadko spotyka się w takich miejscach takowe Panie..no chyba, że na kierowniczkę, ale i teraz inwestują w młode kierowniczki..

  • it
    Gość
    2012-11-07 12:15:13
    Ogólnie masz rację Agnieszka. Firmy stawiają na młodych ale czy słusznie. Ja pracuje w dużej galerii i rotacja młodych jest bardzo duża, przychodzą i odchodzą najczęściej z powodu ciężkiej pracy, braku wolnej soboty i niedzieli itp. W kilku sklepach pracują panie jakby to ująć ,,dojrzałe''. Z tego co wiem maja doskonałą opinię i dużo klientów, którzy im tą opinie wystawiają. Dwie pracują w sklepach typowo dla młodzieży.

  • Mix
    Gość
    2012-11-07 12:17:32
    do mnie dziś zadzwonili, w poniedziałek 2 etap rekrutacji :) Mam nadzieje, że bedzie dobrze :P

  • xxx
    Gość
    2012-11-07 13:01:07
    niekiedy Panie po 50tce maja wiecej werwy do pracy niz mlode osoby :) a co do osob przypadkowych to pamietam jak kiedys w bylej pracy szukalismy pracownika i dziewczyny wysylaly smieszne zdjecia do cv jedna wyslala z koniem jednorożcem duga zrobila zdjecie w lustrze a trzecia ogladajac zachod slonca tylem:D takich mamy kandydatów do pracy :D zycze powodzenia na dugich etapach.

Odpowiedz

Komentujesz jako gość.