Osiedle Portowa

podobno były tez w budynku "e".
bardzo miło!

I gówno z takiej ochrony... on nic nie widział a rowery pewnie same odjechały, dłużej tak nie może być, trzeba coś z tym zrobić...
Nie wiecie czy ochrona odpowiada materialnie ?

a ochrona śpi

jak siedział w budce to nie widział...
a poza tym furtka od Portowej otwarta i nie pilnowana.

to po co nam taka ochrona?

ktos chyba musi miec klucze....moze na poczatek warto by wymienic zamki

jak to Pan powiedzial,ze musial siedziec w budce bo na tym osiedlu nic nie dziala :P
do moze? - klucze? tu wystarcza kody. robotnicy maja kody, ostatnio administracja musiala zmieniac kody na osiedle bo robotnicy wszystkim przekazywali te kody...

znaczy nie mówię, że mają kody do wejścia na klatke,bo tego nie wiem.ale mieli do wejścia na osiedle. ostatnio zaraz coraz mniej- jest coraz wiecej obcych ludzi z budowy na osiedlu...

i co chcieliscie ochrony to teraz mamcie.jeszcze wiecej wlaman.ja w piwnicy nic nie trzymam strach tam pozostawic cokolwiek.a ochrona taka sama lipa jak byla.innd mundurki i to wszystko.

W bloku b wlamali sie do mieszkania !!!

to pewne info? w nocy?

tak pewne! dzisiaj wlamali sie do sasiada z parteru! to juz jest masakra!

chore.. matko...

kiedy weszli dziś rano? czy w nocy?

jak weszli? drzwi/okno?

Dwa dni nowej ochrony kilkanascie okradzionych piwnic i jedno mieszkanie niezle niezle! ciekawe co bedzie dziś albo po weekendzie.Spalone osiedle,splądrowane bloki .Brakuje jeszcze gwaltów itp.A co na to nasza nowa ochrona?Pilnuje wiecznie psującej się bramy zeby nam i jej nie ukradli.

Szkoda było zmieniac tamtych nieudacznikow na jeszcze gorszych a droższych!!!

zadnego mieszkania nie okradli!!!!!!! byla proba wlamania ale nie kradziez

Czy Wy te kradzieże zgłaszacie na policje?
Jakaś paranoja z tym. W ciągu tak krótkiego czasu tyle kradzieży. Jk tak dalej będzie o trzeba będzie kraty w okna wstawiać, albo pancerne drzwi montować.

wlamanie a proba wlamania. w sumie wcale takiej duzej roznicy nie ma... fakt ze sie odwazyli...

Ja bym skarżył ochronę. W końcu za co im się płaci? Za siedzenie w budce czy za pilnowanie osiedla? Bramę sobie sami możemy otwierać mamy przecież piloty nie? Proponuje wszystkim mieszkańcom zamontowanie tanich alarmów można je kupić za kilkadziesiąt złotych. W razie włamania wyją jak cholera i dadzą znać ludziom na parterze że coś się dzieje. Z drugiej strony jeśli ktoś trzyma w piwnicy cenne rzeczy jak np.: drogi rower to może warto pomyśleć o alarmie z powiadomieniem na komórkę - takie systemy są dostępne np.: w leroyu kosztują coś koło 300zł.

chciałam zapytać o klucz do bramki, do której właściwie bramki ma być ten klucz? ja nie zdążyłam swojego odebrać, bo te ogłoszenie zobaczyłam wczoraj o północy jak próbowałam sie dostać na teren osiedla. przezylam niemiłe zaskoczenie jak okazało sę, że ta bramka robotnicza została zamknięta bez uprzedniego poinformowania, biegłam naokoło po czym okazało się, że ta kanciapa ochroniarza jest pusta! gdyby ktoś nie wjeżdżał nie dostałabym się do własnego mieszkania... ja tej ochorny w ogóle nie widzę na osiedlu... nie wiem za co płacimy i jestem zbulwersowana wczorajszą sytuacją!

mam pytanie odnośnie klucza do furtki. do której własciwie furtki jest ten klucz? Dlaczego osiedle zostało zamknięte bez uprzedniego poinformowania wszystkich mieszkańców (chodzi mi o furtke od ulicy Portowej) i bez upewnienia się, że mają klucze? ja wczoraj koło północy przeżyłam niemiłe rozczarowanie pórbując dostać się na osiedle, najpierw zamknięte furtki, potem biegłam naokoło osiedla do zamkniętej bramy, a w kanciapie ochroniarskiej NIKOGO, nie mogłam dostac się do własnego mieszkania! gdyby nie jakiś pan, który wjeżdżał nie wiem ile musiałabym czekac na ochrone, o ile ona gdziekolwiek była na osiedlu, chociaz widząc powyższe posty o włamaniach lub próbach włamania zaczynam wątpić w to, że ochrona jest obecna na osiedlu, hmm moze w ciagu dnia jak się nic nie dzieje...

chciałam zapytac o klucz do furtki. do której własciwie furtki jest ten klucz (np. od strony portowej)? kiedy pojawiło się te ogłoszenie? i dlaczego osiedle zostało zamknięte (furtki od ulicy portowej) bez uprzedniego upewnienia sie, że kazdy ma się jak dostac na osiedle? ja wczoraj nie miałam jak wejść, bo wszystko było pozamykane, a ochroniarzy w tej kanciapie koło bramy nie było około północy!

Klucze wydaja od 3 dni !!! Wydaje Ci sie ze bedziemy czekac az laskawie odbierzesz klucz?? Poza tym od Mysliborskiej jest furtka z domofonem otwierana kodem wiec w czym problem ??

Proszę nie tym tonem. Problem w tym, że ochrona nie siedzi u siebie ani nie ma jej na osiedlu w nocy. Zadałam pytanie do której furtki jest klucz,ale już się domyślam. Poza tym nie każdy ma czas odebrać taki klucz w ciągu np. 3 dni od wywieszenia kartki z powodu innych obowiązków. Nie rozumiem po co te wykrzykniki i unoszenie się...

Dlaczego?? Cytuje "dlaczego osiedle zostało zamknięte (furtki od ulicy portowej) bez uprzedniego upewnienia sie, że kazdy ma się jak dostac na osiedle? " Ta sama akcja miala miejsce dopiero co z pilotami do bramy. Niektorzy przez 4 miesiace nie mieli czasu na oddanie pilotow do przeprogramowania. Teraz brama zamknieta i wielkie pretensje i zdziwienie. W ten sposob to to osiedle bedzie wiecznie otwarte .
Klucz jest do furtki od Portowej tylko nie tej przy metalowej bramie. Z drugiej strony bloku nr2 jest furtka docelowa.
Jesli Cie urazilem tonem to sorki ale czasem poprostu rece opadaja.

Popieram ze 3 dni od momentu wywieszenia ogloszenia to za malo zeby wydac wszystkie klucze biorac pod uwage godziny pracy administracji. Ja tez nie moglam odebrac i nie uda mi sie do poniedzialku, a slabo usmiecha mi sie biegac wokol osiedla w deszczu albo z zakupami.

klucze są do obioru u ochrony, sam swój odbierałem po 20

Czy komuś też internet z JMDI słabo działa wieczorami od ponad tygodnia?