3 Maja 17

To ma do tego ze ilość mieszkań jest pozwieszana z ilością miejsc postojowych, Maja nadwyżkę mieszkań nie odbiorą mu bloku bo nie jest to zgodne z przepisami

Te tłumaczenie o wyburzaniu przejść dla wygody roboli to świetna historia nadająca się na jakąś ksiąskie albo film, pomimo tej całej nędzy bardzo mnie rozśmieszyła.
Chodź Pani kupująca swoją inteligencja pobiła wszystkie komentarze na tym forum - wielki szacunek naprawdę.

Połączył mieszkania bo ma pozwolenie na 39 a nie 69! Co za bzdury piszesz! Nie ma to nic wspólnego z przechodzeniem robotników.... wtedy by w ogole tych scian nie budował a nie wyburzal! Sciany byly wyburzone między mieszkaniami a nie w obrębie jednego mieszkania.....

Drogi użytkowniku kupiec-
hahahahahahaha

Ścianki w mieszkaniach nie zostały naruszone.Z dwóch mieszkań zostało zrobione jedno,chodzi o ilość mieszkań żeby było ich jak najmniej.Przypomnę że pozwolenie deweloper dostał na 39 mieszkań a wybudował 79.Chodzi o ilość miejsc parkingowych.

czy ktoś wie jak deweloper ma zamiar z tego wybrnąć?

czy ma zamiar dopiero starać się o takie pozwolenie czy olewa temat i potem uda zaskoczonego że urzędnicy się czepiają?

podobno dokupił działkę na dodatkowe miejsca parkingowe. może to rozwiąże problem.

pozdrawiam

Deweloper kupił dodatkowa działkę. Malutki placyk obok skwerku. Może 5 aut się tam zmieści.

Deweloper to cwaniak nad cwaniaki. W Płocku on nie ma żadnych znajomosci i nic nie załatwi. Źle świadczy o nim fakt, ze wziął takiego partacza do budowy. Normalnie pół Płocka śmieje się , ze Krzesniak buduje nasz blok. Zero doświadczenia, zero sprzętu, zero pojęcia o budownictwie. Jaki deweloper taka firma. Już gorzej być nie może.

A czy ktoś wie kiedy będzie spotkanie? I co z tymi polimerami? Zrobili czy robią? Nic nie wiadomo

Witam Krześniak bloku nam nie buduje Wilanowski zerwał z nim umowę.Jeżeli chodzi o polimery to nic się nie robi w tym temacie.Orliński nie podpisał pozwolenia ze względu na błędy w projekcie.

Krzesniak pobudował moje mieszkanie. Nawet jak już nie buduje to mnie to nie obchodzi. Moje jest pobudowane przez ta miernotę. Jestem klatka A i i mnie jest wszystko zrobione prócz tynków. A kto niby teraz buduje ?

Kuba mamy większe zmartwienia niż to że Twoje mieszkanie budował Krześniak......

Kiedy będzie spotkanie z deweloperem. Ta cisza mnie niepokoi

„.Jeżeli chodzi o polimery to nic się nie robi w tym temacie.Orliński nie podpisał pozwolenia ze względu na błędy w projekcie.” Skąd masz ta informacje i czy jest aktualna?

Dzisiaj dzwoniłam do Sochaczewa rozmawiałam z Orlińskim nie ma pozwolenia na budowę i nie ma pojęcia kiedy będzie.Powiedział że cały czas jest zły projekt.Na moje pytanie czy nie będzie problemów z odbiorem na koniec budowy ,jeżeli oczywiście dojdzie do pobudowania bloku odpowiedział mi że to nie jego problem bo odbiór będzie prowadzony przez Płock.Deweloper mówił że z odbiorem nie będzie problemu skoro nam podpiszą to i ci sami odbiorą.Prawda jednak jest inna

Prawda to jest taka że deweloper to nie ma pojęcia o budowie takich obiektów i o organizacji tego wszystkiego to jego pierwsza taka duża inwestycja i za bardo chyba nie wie jak do tego się zabrać a kto buduje ilu jest podwykonawców itp. To i tak on tym zarządza nikt nic nie zrobi inaczej jak on chce także on ma problem i wy macie wielki problem. Powodzenia

A może spotkać się z deweloperem i tym architektem. Dlaczego cały czas są błędy w projekcie??? Może to jego pierwszy projekt..

nie pierwszy, ma w swoim dorobku nie takie projekty

Widać właśnie... Architekt.

Widać właśnie... Architekt.

Ewidentnie problem jest ze strony inspektora-Orlińskiego, najgorszy w mazowieckim,ciekawe ??? dzięki komu ta budowa tam trafiła

Kupująca, a to Orliński zwiększył ilość mieszkań i nie zastosował się do pierwotnego projektu, w wyborze fundamentów....? ludzie ruszcie głową ! obwiniacie architekta, Krzesniaka, Inspektra... wina jest po stronie dewelopera! jakby nie było do czego to by się nie czepiali!

Pytam się po raz drugi ,dlaczego trafiło do Sochaczewa??
W Płocku nie mamy inspektora??

Kupująca, jakbyś kupowała mieszkanie w tym bloku to byś wiedziała....

Kupująca do Sochaczewa trafiło dlatego bo Wilanowski zadarł z Płockiem z inspektorem Gołębiewskim.Wojewódzki inspektorat wyznaczył Sochaczew

No wiem klatka a,ale myślałam ze wy nie wiecie.:-)
Gołębiewski wyznaczył najbardziej upierdliwego inspektora, któremu odbija i to nieźle szczególnie teraz

Nowy normatyw parkingowy dla terenu na którym znajduje się nasz blok mówi że na jedno mieszkanie musi przypadać 0,5 miejsca parkingowego. Tylko w garażu pod blokiem jest 40 miejsc + kilka przed blokiem a to daje nam że w bloku może być ponad 80 mieszkań. Więc formalnie to nie jest problem. Kiedy było wydawane pozwolenie budowlane to obowiązywał jeszcze stary normatyw parkingowy wyznaczający jedno miejsce parkingowe na jedno mieszkanie i dla tego ten trik z ilością mieszkań ze strony dewelopera (dość ryzykowny rzecz jasna bo deweloper nie mógł być pewny że rada miasta uchwali nowy normatyw). Mógłbym wymienić kilkanaście nowych bloków w Płocku gdzie liczba mieszkań w pozwoleniu budowlanym to jedno a rzeczywista liczba mieszkań oddanych do użytkowania to drugie. Po to składa się projekt zastępczy (w przypadku naszej inwestycji jak widać dość nieudolnie). To UM nadaje numerację/adresy powstałych lokali mieszkalnych przede wszystkim zgodnie z normatywem parkingowym po odebraniu bloku przez nadzór budowlany.

Aha jeszcze jedno, o tych przejściach dla budowlańców pisałem z nutką ironii ale fajnie że udało mi się kogoś rozbawić :) chociaż takie przejścia to nic wyimaginowanego, nie wiem jakie ścianki zniknęły wam w mieszkaniach bo nie zaglądałem kiedy ostatnio byłem na budowie do każdego pokoju, ale nie przejmujcie się, ja w swoim przyszłym mieszkanku nie mam jeszcze żadnych ścianek, powiem nawet że mieszkania też jeszcze nie mam bo moje piętro jeszcze nie powstało :/

Jeśli tam jest 40 garaży to ci którzy nie kupią owego garażu albo będą mieli 2 auta będą parkować się pytam gdzie ? Jak w dzisiejszych czasach można kupić mieszkanie i nie mieć gdzie zaparkować

do bobo:
te osoby będą musiały parkować na ulicy na ogólnodostępnych miejskich parkingach o ile takie powstaną przy okazji remontu ul 3maja, ale o to to już można mieć pretensje do naszych radnych miasta bo to oni uchwalili nowy normatyw parkingowy, dość absurdalny oczywiście bo średnio pół miejsca parkingowego na 1 mieszkanie to kpina, a deweloper to wykorzystał

Dziękuję za odpowiedz,ale jeśli chodzi o zaparkowanie w tamtej okolicy 30 samochodów to trochę nie realne nawet jak powstanie łącznik to samochody stojące dziś na trawniku staną na nowych miejscach i dalej będzie problem z nowymi mieszkańcami naszego budynku a klienci lokali w parterze co z nimi ,tam o 12 w południe nie ma gdzie igły wcisnąć ,coś tu nie jest jak być powinno, budynek wielki mieszkań dużo ,tylko kasa ważna nic więcej ,kupili niech się martwią ,przykre ale prawdziwe. pozdrawiam przyszłych sąsiadów bodo.

Z tego co mowil deweloper to jeszcze sa miejsca postojowe na sprzedaż wiec w tym przypadku około 40 miejsc byloby wolnych, gdyby ich było ich tyle co mieszkań.