Gdynia i Szczecin na europejskiej liście portów przyszłości
Przyszłość europejskiej logistyki nie będzie się już rozgrywać tylko w Hamburgu czy Rotterdamie. Coraz większe znaczenie zyskują porty, które jeszcze niedawno pozostawały w cieniu – w tym polska Gdynia i Szczecin–Świnoujście, dziś na czele portowej transformacji kontynentu.
Dynamiczne zmiany w światowej logistyce, takie jak friendshoring, cyfryzacja oraz rosnące znaczenie zielonej energii, kierują uwagę inwestorów w stronę portów, które dotąd pozostawały na uboczu głównych szlaków handlowych. Według raportu przygotowanego przez Accolade, międzynarodowego inwestora specjalizującego się w nieruchomościach przemysłowych, dziesięć europejskich miast portowych może odegrać w nadchodzących latach kluczową rolę w przekształceniu europejskiej logistyki i przemysłu. W zestawieniu znalazły się dwa polskie ośrodki: Gdynia oraz Szczecin–Świnoujście.
Eksperci Accolade wskazują na cztery główne siły transformujące sektor: reorganizację łańcuchów dostaw (w tym nearshoring), rosnące wymagania środowiskowe, gwałtowny postęp technologiczny oraz przesuwanie się centrów przemysłowych do nowych lokalizacji. Największe dotąd europejskie porty, jak Hamburg czy Rotterdam, zaczynają zbliżać się do granic swojej przepustowości, a to otwiera drzwi dla alternatywnych lokalizacji.
– Nowoczesne porty nie są już wyłącznie punktami przeładunkowymi. To węzły integrujące transport, cyfrowe systemy zarządzania i zieloną energię. Te, które potrafią to połączyć z elastycznością i dostępnością terenów inwestycyjnych, mają szansę stać się filarami nowej logistyki – komentuje Joanna Sinkiewicz, dyrektor zarządzająca Accolade Polska.
Gdynia – bałtycki lider wzrostu
Z rekordowym wynikiem 975 tys. TEU przeładowanych w 2024 roku, Gdynia potwierdza swoją pozycję jednego z najprężniej rozwijających się portów w regionie. Budowa Portu Zewnętrznego umożliwi obsługę większych jednostek, w tym kontenerowców oceanicznych, znacząco zwiększając przepustowość. Dodatkowym atutem Gdyni jest jej silne powiązanie z zapleczem logistycznym Polski i krajów ościennych oraz przynależność do trójmiejskiej aglomeracji.
Szczecin–Świnoujście – bałtycki hub zachodniej Polski
Drugi co do wielkości kompleks portowy w kraju przeładował niemal 76 tys. TEU w 2024 roku. Kluczowe znaczenie ma tu bliskość granicy niemieckiej, a także realizowane inwestycje – od pogłębiania toru wodnego do 12,5 m, przez rozbudowę terminala kontenerowego, po plany stworzenia infrastruktury LNG i intermodalnej. Porty te są silnie wspierane przez rządowy program „Polskie Morze”, który zakłada inwestycje w infrastrukturę, logistykę i zielone technologie.
Walencja i Rijeka – wschodzące potęgi Morza Śródziemnego
Port w Walencji przeładowuje ponad 5,7 mln TEU rocznie i staje się alternatywą dla przepełnionej Barcelony. Znaczące inwestycje w zieloną energię oraz cyfryzację (m.in. projekt Valencia Port 2030) czynią go jednym z najnowocześniejszych ośrodków w basenie Morza Śródziemnego.
Rijeka z kolei, dzięki inwestycjom w terminal kontenerowy i modernizacji kolei do Austrii i Węgier, wyrasta na logistyczną alternatywę dla portów Europy Zachodniej.
Bilbao i Porto – liderzy dekarbonizacji
Port w Bilbao intensywnie inwestuje w infrastrukturę LNG oraz technologie wodorowe, a jednocześnie rozwija nowoczesne terminale kontenerowe. Z kolei portugalski port Leixões (Porto) stawia na automatyzację i odnawialne źródła energii, przyciągając inwestorów szukających „inteligentnych portów” przyszłości.
Region Adriatyku i Morza Czarnego zyskuje na znaczeniu
Koper, mimo niewielkiej populacji, obsługuje ponad milion TEU rocznie i stanowi dynamiczny węzeł logistyczny dla Europy Środkowej. Konstanca z kolei, największy port na Morzu Czarnym, odgrywa coraz większą rolę w transporcie ukraińskiego zboża, wspierana przez unijne inwestycje infrastrukturalne.
Genua i Pireus – strategiczne porty transformacji
Włoska Genua dzięki projektowi „Nuova Darsena” i lepszym połączeniom kolejowym może zwiększyć swoje znaczenie w ruchu między Włochami, Niemcami i Szwajcarią. Grecki Pireus, będący pod kontrolą chińskiej COSCO, nadal się rozwija, wdrażając innowacje z zakresu automatyzacji i zrównoważonego rozwoju, obsługując już ponad 4 mln TEU rocznie.
– Porty przestają być jedynie zapleczem transportowym. Dziś stają się aktywnymi uczestnikami transformacji przemysłowej i klimatycznej. Widzimy je jako kluczowe ogniwa nowej logistyki – zaznacza Lukas Repal, COO Accolade.
Dynamiczne zmiany w światowej logistyce, takie jak friendshoring, cyfryzacja oraz rosnące znaczenie zielonej energii, kierują uwagę inwestorów w stronę portów, które dotąd pozostawały na uboczu głównych szlaków handlowych. Według raportu przygotowanego przez Accolade, międzynarodowego inwestora specjalizującego się w nieruchomościach przemysłowych, dziesięć europejskich miast portowych może odegrać w nadchodzących latach kluczową rolę w przekształceniu europejskiej logistyki i przemysłu. W zestawieniu znalazły się dwa polskie ośrodki: Gdynia oraz Szczecin–Świnoujście.
Eksperci Accolade wskazują na cztery główne siły transformujące sektor: reorganizację łańcuchów dostaw (w tym nearshoring), rosnące wymagania środowiskowe, gwałtowny postęp technologiczny oraz przesuwanie się centrów przemysłowych do nowych lokalizacji. Największe dotąd europejskie porty, jak Hamburg czy Rotterdam, zaczynają zbliżać się do granic swojej przepustowości, a to otwiera drzwi dla alternatywnych lokalizacji.
– Nowoczesne porty nie są już wyłącznie punktami przeładunkowymi. To węzły integrujące transport, cyfrowe systemy zarządzania i zieloną energię. Te, które potrafią to połączyć z elastycznością i dostępnością terenów inwestycyjnych, mają szansę stać się filarami nowej logistyki – komentuje Joanna Sinkiewicz, dyrektor zarządzająca Accolade Polska.
Polskie porty z potencjałem strategicznym
Gdynia – bałtycki lider wzrostu
Z rekordowym wynikiem 975 tys. TEU przeładowanych w 2024 roku, Gdynia potwierdza swoją pozycję jednego z najprężniej rozwijających się portów w regionie. Budowa Portu Zewnętrznego umożliwi obsługę większych jednostek, w tym kontenerowców oceanicznych, znacząco zwiększając przepustowość. Dodatkowym atutem Gdyni jest jej silne powiązanie z zapleczem logistycznym Polski i krajów ościennych oraz przynależność do trójmiejskiej aglomeracji.
Szczecin–Świnoujście – bałtycki hub zachodniej Polski
Drugi co do wielkości kompleks portowy w kraju przeładował niemal 76 tys. TEU w 2024 roku. Kluczowe znaczenie ma tu bliskość granicy niemieckiej, a także realizowane inwestycje – od pogłębiania toru wodnego do 12,5 m, przez rozbudowę terminala kontenerowego, po plany stworzenia infrastruktury LNG i intermodalnej. Porty te są silnie wspierane przez rządowy program „Polskie Morze”, który zakłada inwestycje w infrastrukturę, logistykę i zielone technologie.
Europa Południowa i Śródziemnomorska: nowe centra ciężkości
Walencja i Rijeka – wschodzące potęgi Morza Śródziemnego
Port w Walencji przeładowuje ponad 5,7 mln TEU rocznie i staje się alternatywą dla przepełnionej Barcelony. Znaczące inwestycje w zieloną energię oraz cyfryzację (m.in. projekt Valencia Port 2030) czynią go jednym z najnowocześniejszych ośrodków w basenie Morza Śródziemnego.
Rijeka z kolei, dzięki inwestycjom w terminal kontenerowy i modernizacji kolei do Austrii i Węgier, wyrasta na logistyczną alternatywę dla portów Europy Zachodniej.
Porty w transformacji energetycznej i cyfrowej
Bilbao i Porto – liderzy dekarbonizacji
Port w Bilbao intensywnie inwestuje w infrastrukturę LNG oraz technologie wodorowe, a jednocześnie rozwija nowoczesne terminale kontenerowe. Z kolei portugalski port Leixões (Porto) stawia na automatyzację i odnawialne źródła energii, przyciągając inwestorów szukających „inteligentnych portów” przyszłości.
Region Adriatyku i Morza Czarnego zyskuje na znaczeniu
Koper, mimo niewielkiej populacji, obsługuje ponad milion TEU rocznie i stanowi dynamiczny węzeł logistyczny dla Europy Środkowej. Konstanca z kolei, największy port na Morzu Czarnym, odgrywa coraz większą rolę w transporcie ukraińskiego zboża, wspierana przez unijne inwestycje infrastrukturalne.
Genua i Pireus – strategiczne porty transformacji
Włoska Genua dzięki projektowi „Nuova Darsena” i lepszym połączeniom kolejowym może zwiększyć swoje znaczenie w ruchu między Włochami, Niemcami i Szwajcarią. Grecki Pireus, będący pod kontrolą chińskiej COSCO, nadal się rozwija, wdrażając innowacje z zakresu automatyzacji i zrównoważonego rozwoju, obsługując już ponad 4 mln TEU rocznie.
– Porty przestają być jedynie zapleczem transportowym. Dziś stają się aktywnymi uczestnikami transformacji przemysłowej i klimatycznej. Widzimy je jako kluczowe ogniwa nowej logistyki – zaznacza Lukas Repal, COO Accolade.
Komentarze
Brak wpisów.